Monitoring internetu w rękach marketerów stał się potężnym narzędziem, które otwiera nowe drogi dotarcia do klienta. Dziś w firmach, agencjach powstają zespoły ludzi, którzy śledzą interesujące ich wzmianki w sieci. Na polskim podwórku mamy swoich przedstawicieli (Brand24 przez wielu jest uznawane za najlepsze narzędzie, globalnie!), którzy nie mogą narzekać na brak klientów. Dziś każda szanująca się firma lub agencja wykorzystuje potencjał narzędzi do monitoringu internetu. To rozwiązanie otwiera przed markami wiele możliwości. Generuje sprzedaż i stwarza możliwości, aby poznać naszego klienta jeszcze lepiej. Co monitoring może zrobić dla Ciebie?
Czym jest monitoring internetu?
W skrócie polega to na wychwytywaniu interesujących nas wzmianek. Interesujących z punktu widzenia marki. Cytując Michała Sadowskiego (CEO Brand24):
,,Gdziekolwiek, ktokolwiek mówi o naszej marce, produkcie to nasze narzędzie to wychwytuje”
Może się to wydawać dziwne dla osoby, która patrzy na to z boku. Śledzą mnie? Uspokajam – nie. Monitoring internetu służy, abyś mógł pojawić się ze swoim produktem, ofertą, komunikatem u osoby, która jest nim rzeczywiście zainteresowana. Dobre, co? Dzisiaj użytkownicy portali społecznościowych, for zamieszczają wiele zapytań o konkretnych produkt. Szukają opinii, porady, czy odpowiedzi na ich problem. Dzięki temu możesz być bliżej swojego klienta. Miejsc styku pomiędzy Twoim obecnym lub potencjalnym klientem jest coraz więcej.
Monitoring internetu nie jest zarezerwowany tylko dla ogromnych firm, gdzie zatrudnia się dziesiątki osób. Z łatwością możesz wdrożyć to narzędzie w małej firmie. Rzekłbym nawet, że przy małych budżetach na marketing, monitoring może się okazać bardzo skuteczny w generowaniu pierwszych zysków. Możemy dotrzeć z naszym produktem do osób, które właśnie w tym momencie go poszukują.
Co monitoring internetu może zrobić dla Ciebie?
1. Sprzedaż. To największy argument, który uwielbiam przytaczać, gdy rozmawiam o monitoring internetu. Tak – dzięki monitoringowi jesteś w stanie generować rzeczywistą sprzedaż. Dzisiaj nie wystarcza rabat na produkt. Coraz cześciej ludzie kupują relacje, kupują wartości, z którymi się utożsamiają. Dzięki monitoringowi jesteś w stanie w czasie rzeczywistym dotrzeć do osób, które potrzebują właśnie Twojego rozwiązania. Jesteś w stanie filtrować odbiorców ze względu na ich potrzeby i te potrzeby zaspokajać. Dziś w ten sposób działa sprzedaż w sieci.
2. Relacje. W łatwy sposób możesz dotrzeć do osób, które wypowiadają się na temat Twojej marki. Możesz dotrzeć do liderów opinii z segmentu Twojego produktu. Jesteś już o krok od wysłuchania, nawiązania rozmowy. Relacje sprzedają, a jeżeli pokażesz swój produkt z dobrej, ludzkiej strony to zdobędziesz wielu ambasadorów marki. Często nie będą to osoby, które przełożą się na bezpośrednią sprzedaż. Ambasadorzy otworzą Ci naturalną drogę do kolejnych klientów poprzez polecanie marki.
3. Dbaj o wizerunek. Zastanawiasz się co ludziom przeszkadza w Twoim produkcie, z czym mają problem? Monitoring internetu pozwoli Ci wychwycić wszystkie tego typu opinie, a Twoja firma będzie mogła na to zareagować. Może się okazać, że proces rejestracji na stronie jest źle zaprojektowany i Twoi klienci mają z nim problem lub sposób pakowania pozostawia wiele do życzenia. Dzięki wykorzystaniu narzędzi do monitoringu możesz od razu wychwycić interesujące Cię wpisy.
4. Identyfikacja odbiorcy. Każda firma musi znać swojego odbiorcę. Kto mówi o Twojej firmie, kiedy i gdzie najczęściej komentują Twój produkt? To wszystko insighty, które pozwolą Ci jeszcze lepiej zrozumieć Twojego klienta. Na podstawie tych danych będziesz mógł określić kanały komunikacji i skupić się na tych, gdzie Twoi klienci rzeczywiście są.
5. Konkurencja. A kto powiedział, że nie możesz śledzić konkurencji? Za co ludzie szanują konkurencyjnych produkt, a co w nim im przeszkadza? To wszystko stwarza Twojej firmie przewagi konkurencyjne, które możesz wykorzystać. Co, więcej możesz się pojawić z propozycją rozwiązania danego problemu u konkurencji. Zachęcam jednak do przestrzegania zasad fair play – nikt nie lubi namolnych i obraźliwych strategii pozyskiwania klienta. Pamiętaj o tym. Jednakże w łatwy sposób otrzymasz obraz tego co dzieje się u konkurencyjnych brandów, a to cenna wiedza, prawda?
6. Poznaj swoich influencerów. Każda marka ma swoich zwolenników, a każdy produkt swoich fanów. Są wśród nich osoby, które wyróżniają się na tle innych i być może bezpośrednio przekładają się na sprzedaż. Jako marka zależy Ci na takich osobach i warto takie osoby docenić. Dzięki monitoringowi możesz dotrzeć do tych osób i osobiście im podziękować, docenić. Sam zobacz jak robi to sam Jurek Owsiak przy okazji Woodstocku – zobacz.
7. ,,Żre?”. W łatwy sposób możesz mierzyć efektywność swoich działań w internecie. Czy użytkownicy chętnie się dzielą Twoim wideo, spotem reklamowym? Czy rozgłos, który planowałeś znajduje odzwierciedlenie? Dziś marki planują kampanie w oparciu o monitoring – wychwytują np. zdjęcia z określonym hasztagiem. Organizują streamy live ze wszystkimi wzmiankami na temat np. konferencji branżowej – pamiętasz #SMConvent? (Tak, wiem… Mam nadzieję, że pojawię się na kolejnej edycji).
Osobiście znajduję wiele rozwiązań dla monitoringu – sam kiedyś wyszukiwałem biletów na koncert ACDC za pomocą narzędzia. Do tej pory wychwytuje wpisy dotyczące tematyki, którą poruszam na blogu i staram się włączać w dyskusję. To właśnie dyskusja jest tu ważna. Monitoring internetu daje Ci możliwość dialogu z potencjalnym klientem, fanem. Jesteś twórcą? Jesteś ciekaw swoich fanów, w jaki sposób się komunikują? Voilà. Ja od zawsze powtarzam, że ogranicza nas tylko wyobraźnia, a zastosowań ma to mnóstwo. O ciekawych przykładach w jaki sposób marki wykorzystują narzędzie do monitoringu możesz przeczytać tu i tu.